BlogKredyty frankowe

Wyrok TSUE w sprawie C-520/21 – co z roszczeniami banków o bezumowne korzystanie z kapitału?

źródło: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej

Wyrok TSUE w sprawie C-520/21 – co z roszczeniami banków o bezumowne korzystanie z kapitału?

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odpowiedział na pytanie warszawskiego sądu

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie w trybie odesłania prejudycjalnego zadał Trybunałowi następujące pytanie:

„Czy art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich 1 , a także zasady skuteczności, pewności prawa i proporcjonalności należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej przepisów krajowych, zgodnie z którą w przypadku uznania, że umowa kredytu zawarta przez bank i konsumenta jest od początku nieważna z powodu zawarcia w niej nieuczciwych warunków umownych, strony oprócz zwrotu pieniędzy zapłaconych w wykonaniu tej umowy (bank – kapitału kredytu, konsument – rat, opłat, prowizji i składek ubezpieczeniowych) oraz odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty, mogą domagać się także jakichkolwiek innych świadczeń, w tym należności (w szczególności wynagrodzenia, odszkodowania, zwrotu kosztów lub waloryzacji świadczenia) z tytułu tego, że:

  1. spełniający świadczenie pieniężne został czasowo pozbawiony możliwości korzystania ze swoich pieniędzy, przez co utracił możliwość zainwestowania ich i osiągnięcia dzięki temu korzyści,
  2. spełniający świadczenie pieniężne poniósł koszty obsługi umowy kredytu i przekazania pieniędzy drugiej stronie,
  3. otrzymujący świadczenie pieniężne odniósł korzyść polegającą na tym, że mógł czasowo korzystać z cudzych pieniędzy, w tym mógł je zainwestować i dzięki temu uzyskać korzyści,
  4. otrzymujący świadczenie pieniężne czasowo miał możliwość korzystania z cudzych pieniędzy nieodpłatnie, co byłoby niemożliwe w warunkach rynkowych,
  5. wartość nabywcza pieniędzy spadła na skutek upływu czasu, co oznacza realną stratę dla spełniającego świadczenie pieniężne,
  6. czasowe udostępnienie pieniędzy do korzystania może zostać potraktowane jako spełnienie usługi, za którą spełniający świadczenie pieniężne nie otrzymał wynagrodzenia?”

Zadane pytanie było szczególnie ważne dla większości kredytobiorców frankowych, ponieważ odpowiedź na nie mogła przełożyć się zarówno na rozstrzygnięcia w toczących się sprawach o unieważnienie umów frankowych, jak i sprawach wytoczonych przeciwko nich przez banki o przyznanie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału. Wielu kredytobiorców frankowych uzależniało wystąpienie z roszczeniem przeciwko bankom od wyroku wydanego przez TSUE.

15 czerwca 2023 roku TSUE orzekł, iż bankowi wynagrodzenie za korzystanie z kapitału nie przysługuje

Zdaniem TSUE bank może żądać tylko zwrotu przekazanego kapitału kredytu oraz zapłaty odsetek liczonych od wezwania do zapłaty. Poza wyżej wymienionymi roszczeniami bankowi nie przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału, odszkodowanie, zwrot kosztów, czy waloryzacja świadczenia.

TSUE stwierdził, że „wykładnia prawa krajowego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy, a tym samym otrzymania wynagrodzenia za korzystanie tego kapitału przez konsumenta, przyczyniłaby się do wyeliminowania odstraszającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez uznanie tej umowy za nieważną”.

Co więcej – TSUE wprost stwierdził, że argumentacja banku, jakoby wskutek uznania jego roszczeń o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału za niedopuszczalne, konsument uzyskał „darmowy” kredyt stała w sprzeczności z przepisami dyrektywy 93/13.

A co z roszczeniem kredytobiorcy frankowego wobec banku? Czy jemu należy się wynagrodzenie?

Pytanie zadane zostało w sprawie wytoczonej przez kredytobiorcę frankowego przeciwko bankowi, w której kredytobiorca domaga się od banku wynagrodzenia za korzystanie z jego kapitału. TSUE stwierdził, że podstawowym założeniem dyrektywy 93/13 jest wywarcie odstraszającego skutku na przedsiębiorców stosujących nieuczciwe postanowienia w umowach zawieranych z konsumentami i zniechęcenie ich do stosowania takich praktyk w przyszłości. Powyższe dotyczy tylko przedsiębiorców o nie oznacza, że tego roszczenia wykraczające poza zwrot równowartość zapłaconych na rzecz banku kwot nie przysługuje kredytobiorcom – konsumentom. TSUE stwierdził bowiem, iż: „konsument ma prawo żądać od instytucji kredytowej rekompensaty wykraczającej poza zwrot miesięcznych rat i kosztów zapłaconych z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty, pod warunkiem poszanowania celów dyrektywy 93/13 i zasady proporcjonalności”.

Stabilność rynków finansowych wytłumaczeniem nieuczciwego działania banków?

TSUE w wyroku z 15 czerwca 2023 r. wskazał, iż „argument dotyczący stabilności rynków finansowych nie ma znaczenia w ramach wykładni dyrektywy 93/13, która ma na celu ochronę konsumentów. Ponadto nie można dopuścić, by przedsiębiorcy mogli obejść cele realizowane przez dyrektywę 93/13 ze względu na zachowanie stabilności rynków finansowych. Do instytucji bankowych należy bowiem organizacja działalności w sposób zgodny z tą dyrektywą”. Banki nie mogą zatem zasłaniać się trudną sytuacją sektora bankowego, czy gigantycznymi stratami w sytuacji unieważnienia umowy kredytowej z uwagi na uznanie jej postanowień za nieuczciwe. Tym bardziej okoliczności te nie mogą przemawiać za uznaniem roszczeń banku o zrekompensowanie jego straty poniesionej wskutek stosowania niekorzystnych dla konsumenta postanowień.